Od smutku, depresji do śmiechu i szczęścia, od wódy, browarów do ostrego zejścia.
I tak się włóczę gdzieś chyba zgubiłam sens, bo tu nic się nie zmienia, dla mnie świat się zatrzymał mimo ze się kreci ziemia.
Tylko ten co kocha widzi to co jest prawdziwe w człowieku.
Mimo, że sen na twych powiekach, wiesz, że dziś będę i na mnie czekasz.
Mimo tego, że jestem dość silną zawodniczką tylko słowa padające z jego ust potrafią mnie tak strasznie zranić.
To co gadasz na mieście, dziś to po mnie spływa, a prawda jest jedna, bolesna lecz prawdziwa.
Jeśli tylko czekasz na cokolwiek, to już jesteś na złej drodze.
Nienawidzę siebie, gdy mi zmieniają się nastroje. I boje się, ze nie odbierzesz, kiedy jutro zadzwonię.
Wiem, że to tylko marzenia. Wiem, że nie do spełnienia, a jednak chcę, by spełniły się, bardzo chcę.
16 LUTEGO 2020
25 WRZEŚNIA 2017
19 SIERPNIA 2017
7 KWIETNIA 2017
19 MARCA 2017
15 MARCA 2017
13 MARCA 2017
9 MARCA 2017
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: #? podgolymniebem1517 akcentovaKat malaaniepozornaaSynuś nacka89cwa:) dorcia2700Kapliczka elmar26/6/25 inoelia500 mzmzmzPrzemijanie. pamietnikzagubionejLilijki też już kwitną :) halinam