Aż w końcu przychodzi taki moment, kiedy czujesz, że w to co brniesz przez tak długo, z czasem traci swój sens. Zamierzasz odpuścić, wycofać się, tak po prostu, usunąć się w cień, ale nie możesz. Nie możesz kończyć czegoś, co przez pewien okres w życiu, dawało Ci szczęście na każdym kroku, czegoś z czym wiąże się tak wiele wspomnień i marzeń.
Chcę wrócić do tych czasów , gdy wszystko robiłam bezinteresownie i nie musiałam się tym przejmować.Prawdopodobnie, gdybym miała taką możliwość ,całe swoje życie potoczyłabym zupełnie inaczej
To chyba właśnie ta chwila, w której nie chcesz uronić łzy, ale tak na prawdę ona leci sama. nie pyta się Ciebie o zdanie: czy może, czy Ci pasuje. śmiejesz się w głos a nagle czujesz jak spływa Ci po policzku. nie panujesz nad tym. wszyscy się na Ciebie patrzą a Ty śmiejesz się w głos. mówisz im, że to łzy szczęścia, ale tak na prawdę tylko Ty znasz prawdę.
I nie mam ochoty już na nic . nie chce jeść. nie chce spać. nic. czuje pustkę.
A teraz tak bardzo potrzebuje zeby ktos mnie przytulil, przytulil i nic nie mówil. Chce wiedziec, ze ktos jest obok, chce móc wyplakac sie i opowiedziec jak bardzo jest zle. Bo jest zle jest tak cholernie pusto i smutno.
Nie umiesz być szczęśliwa, dziewczyno. I niezależnie od tego, jak bardzo próbujesz to ukryć, nie udaje Ci się. Widać to w Twoim smutnym, nieobecnym spojrzeniu. Nie umiesz już być szczęśliwa.
Tylko obserwowani przez użytkownika magicznyswiatopowiadan
mogą komentować na tym fotoblogu.
16 LUTEGO 2020
25 WRZEŚNIA 2017
19 SIERPNIA 2017
7 KWIETNIA 2017
19 MARCA 2017
15 MARCA 2017
13 MARCA 2017
9 MARCA 2017
Wszystkie wpisy