Dawno mnie tu nie było. Jakoś tak nie było weny.
Domówka w Kostrzynie , eee udana? chyba tak. Pozdrawiam Szafi, Marka i jego dwoch kolegów!
Impreza w deep'ie też supcio. ;) zabawa w toarzystwie Więcków, Mikołajów i Tatarów <3
Piątek wjechała chwiałka z Rox, potem spotkanie z moją Kubi no i odwiedziny Marcina w Kórniku. ;]
Weekend w Miedzianowie ;) a od poniedziałku mega lazy day! ;d
od kilku dni się zabieram za sprzątanie, ale jakoś mi to nie wychodzi. troche stypcia, no ale co zrobić.
dziś i jutro muszę namawiać mamiczkę na jutrzejszą bibę w Czerwonaku ! ;D
no i poza tym w koncu moja Olga wróciła! ;*
uśmiech. szeroki uśmiech! ;)
jaram się tym --- > http://www.youtube.com/watch?v=hWjrMTWXH28