dwa dni szkoły, a ja już jestem wykończona. dzisiejsza fizyka i matma mnie dobiły, chociaż pan J., Krzyś, jego tata i ciocia rlz. :P a Pani Gie zarządziła lekturę na poniedziałek za tydzień. O___o naa peeewnoo... :/
sprawdzian z matmy w piątek za tydzień. *janiemoge*
wczoraj z Nat, Agą i Martą. ;***
tęsknię za Wami. czasem chciałabym być w podstawówce w starym składzie.
hmm.
haha, lepienie z plasteliny Beatlesów, Strawberryfieldsa i L [w Słodyczolandii <3] rlz, Peejt. XD
Andrzej [brat ;d] zamówił mi wczoraj koszulkę z L *____* <33
i przypinki *_* ahhhh.