Mówiłam, że wsystko w szybkim czasie potrafi sie spoierd*lić? nie? to już mowię: wszystko w szybkim czasie potrafii się..
Kurde, nie potrafię na to wszystko patrzeć, miałam rację, kiedy porównałam to do powodzi..Najgorsza jest ta bezsilność, kiedy patrzysz i dobrze wiesz, że chociaż jest coraz gorzej, to nic nie potrafisz zrobić.. I może nie powinnam o tym pisać, bo to raczej nie moja sprawa, ale to mnie niestety gnębi i zżera od środka, bo wiem, że w jakikolwiek sposób mogłam na to wpłynąć. Nie żebym się nie starała, ale najwyraźniej za słabo to robilam. : (
A tak odrywając sie od tematu :)
Wczoraj w końcu widziałam Jarka xD
I Paulinkę hehe : )
Myslę, że jednak ta historia zakończ się hepi endem... Muszę w to wierzyć, nadzieja to chyba jedyne co pozostaje w tej sytuacji...
tylko nadzieja Nam została, prawda?
PS. Wspominalam, ze nadzieja jest matką głupich?
Inni zdjęcia: 1477 akcentovaStrażnik zamku elmar;) pati9912019 7513Zestaw opon. ezekh114;) virgo123490 mzmzmz;) virgo123;) virgo123;) virgo123