Domcia i zadek Morela. : P
Morelek dzisiaj mnie wkurzył strasznie, ale cóż... oczywiście ona na mnie obrażona, ja na nią. już drugi dzień... no cóż. jutro do niej nie idę, bo nie mam ochoty trzeci dzień się z nią 'kłócić'. może nam się polepszy do niedzieli...
Pablo dzisiaj przeszedł wczorajszego Morela i sam siebie w sumie... straszne to było. ; o