hey, hi , helloo : >
przeżyłam pierwszy tydzień, przeżyję i następne.
w sumie nie mam na co narzekać , jest bardzo okeej.
ludzie , nauczyciele , atmosfera i wszystko wokoło pozytywnie : )
wczoraj rano do British Center zapisać się na kurs
później manu ze Stefciem i Stasiem <3
wyprawa po żarówki , 2 antyramy i krem do rąk , tak ! : D
zaliczony Mac , pogadane , pośmiane : >
i te nasze plany , jakby się tu wślizgnąć na obóz z płkarzami Anilany ,hahahahahahhaha ; 3
ps. Anno Pluta mogałbyś się czasem odezwać , bo się stęskniłam pyszczku : <
au revoir ! :*
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=H7HmzwI67ec&feature=endscreen