photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LUTEGO 2007

ŻycieBezNadzieiToŻycieBezCelu

Gdy nie wiem co robić, gdy nie wiem jak dalej żyć...patrze przed siebie i widzę światło... Światło które mi rozjaśnia tunel z drogowskazem "życie"..niby jest na wprost mnie a jednak muszę się wychyla by je widziec, ciagle skręcać, zmagać się z jakimiś przeszkodami...tylko po to by zmierzać w stronę światła... nawet kiedy się nie spodziewamy tego, że mozę nagle skonczyć sie nam grunt pod nogami...spadamy...wciąż sie wspinamy...coś nam pomaga...pomaga nam zmagac się z codziennoscia życia...z bolem...tylko co to jest? Czy to nasza siła wewnętrzna, a może jakieś siły nadprzyrodzone, wciąż nas pchaja by zrobić kolejny krok... a my...jak małe dzieci, boimy sie...boimy sie opuscic "mamy", wyjsc z jej objec- czyli miejsca w którym czujemy sie bezpiecznie, pewnie... ale jednak cos nas pcha...i robimy kroczek...najpierw male...potem coraz większe... w końcu dziecko zaczyna pewnie chodzic, stawiając kolejne kroki zaczyna poznawać świat...z początku jest on dla niego wielki, piekny, kolorowy, bez cierpień... gdy zaczyna dorastać zaczyna dostrzegać, że nie zawsze jest kolorowo,nie zawsze można żyć tak jak sie zaplanowało, bo na drodze zaczynają sie pojawiać problemy...czlowiek który mogłby się już dawno poddać...walczy...wiem wiem...ciagle pisze tylko o tym ze nie nalezy sie poddawac i trzeba walczyc...moze dlatego, że próbuje i siebie do tego przekonać...sama nie wiem...niektorzy ludzie wlansie potrzebują takich słów... nie napisze "wszystko bedzie dobrze, życie jest piękne , tylko my coś sobie wciskamy na siłę"- bo tak nie jest... ale nalezy dostrzegac te pozytywy...choć czasem sa malutkie...wyciągac je choćby z "wielkiej dziury"...czasem człwoeik potrzebuję chwili w której może znaleźć drogę do jakieś bajki...gdzie jest pięknie...słoneczko świeci, i nie myśli sie o życiu, o upływającym czasie, obserwując piekno przyrody,słuchać szelstu liści na drzewach, spiewu ptaków, odczuwajac kazdy promyk słońca na skorze, każdy delikatny podmuch wiatru...czuc ta wolność...spokój...patrzeć, słuchać, czuć...a gdy już czlowie powraca do rzeczywistości...jest mu o wiele lepiej... piekno którym się nacieszył dodaje mu sił...sił by zmagać się z następnym dniem... by nie siedzieć z założonymi rekami i mowic "jest do d***"tylko wlaczyć o szczescie... ale trzeba też popatrzeć na to z drugiej strony, bo w końcu jakby wszyscy byli szczęśliwy, to czy w ogole istniało by pojęcie szczęścia? Wątpie...bo wtedy nikt by go nie docenial... Kończąc moją notatkę powiem :):) nigdy się nie poddawajmy, nie przestawajmy marzyć. Człowie bez marzeń to czlowiek bez nadziei. Zycie bez nadziei to życie bez celu. Bez marzeń ginie wszystko co piękne, bez nadziei znika wiara w życie, bez wiary umiera miłosć...a bez miłości...hmmm...nie warto zyć... Zdjęcie robione przeze mnie :) na wypadzie piatkowym przed feriami... eh...jutro juz do szkoly :(:[placze]:[placze]:[placze]...e tam dam rade...co nas nie zabije o nas wzmocni. Od razu przepraszam, ale poniewaz pewnie bede sie uczyc, nie bede miała zbyt duzo czasu aby wam komentowac zdjecia...ale nadrobie to w piatek :D:D:D Pozdrawiam :*:*:*

Komentarze

~anusia sweet :) pozzz :*
12/02/2007 17:29:58
dominikach1988 :)jak zawsze slicznie:*
12/02/2007 15:05:07
roockstaar łądnie!!swietnie przerobiona ;P
12/02/2007 14:44:53
Użytkownik usunięty piękne ;] poprostu. krótko mówiąc piękna fota. buŚ;*
12/02/2007 14:27:09
paczus Madziu, na pewno jest ktoś taki kto wypełni tę pustkę. Trzeba czekać - bo warto. W życiu każdego człowieka są smutne dni, i te wspaniałe, niestey ludzie zauważają tylko te smutne, nikt ni potrafi docenić tego co było dobre ... Każdy dzień jets nadzieją, nadzieją na lepsze jutro. Ale trzeba korzystać z życia, bo życie ma się tylko jedno ... Ja coraz bardziej zaczynam wątpić w pryzjaciół ... Wyjade mi się, że ode mnei odeszli... :( Moja przyjaciółka powiedizała, że ja jetsme naiwna, i, że głupia uwierzyłam, że on mnie naprawdę kocha ... Czy to jest pryzjaciołka? Zawsze pryzjaciół stawiałam na pierwszym miejscu, niety oni nie potrafia uszanować mojego zdania i mojej decyzji ... Czyli nie są moimi prawdizwymi pryzjaciolmi ... Zobaczysz będzie dobrze;**


Pozdrawiam
11/02/2007 21:36:11
taktoczasembywa a mi sie dopiero ferie zaczely :P
wiec o szkole sie nie martwie ;))
a fotek fajny.. i notka.. naprawde ;*
11/02/2007 21:04:42
~poznacaniola hmm ... wiesz...był taki czas, że ciągle mówiłam 'jest do du**, nie dam rady, mam to gdzieś bo wiem, ze nie wyjdzie' ... i wtedy nie wierzyłam ... nie miałam nadziei ... zawsze trwała przy mnie tylko siła, która wkońcu sama postanowiłam zwalczyc ... ale nie dałam rady ;] ta siłą ze mna wygrała 'bo największa walka toczy sie we mnie..'... co moge dodać ? ja osobiście Dody ;) piosenki ach ... z barku lepszego słowa napisze podziwiam .. bo .. większość z nich to tak jakby każdy kolejny etap mojego życia ... zaczynając od 'Czekam' z pierwszej płyty, poprzez 'Nie zawiedź mnie..' aż do 'Inni przyjaciele' ... i ooo! ;** || a zdjecie sliczne :** ||
A tak na p.s ... no takk .. ludzie czasem nie chca uslyszec, ze bedzie dobrze bo sami o tym wiedza .. chcą zostac zrozumieni ... lub pragną by ktoś dostrzegł tewn ból, który w nich siedzi ... i żeby ktos powiedział " nie zawsze jest tak jakbyśmy tego chceili..." ale czy to nie w jakimś stopniu cudowne, że nie wiemy co nas czeka za rogi
11/02/2007 19:50:33
emila14 superowa fociaq;]
11/02/2007 19:47:18