ja z Ywą :D drajwerujemy po Solince :D
oczywiście ja za kółkiem :D ale zdjęcie przy prędkości 120 km/h musi być hahahah :D
Yla szczela focię, Jakubson łowi deskę :D
___________________________________________________________________________
no weekend prawie że na +
wczoraj trzeba było dopalić jeszcze nierówności po Solince na Stawach ^^
Arrunia wyprzedził Ronia ^^ no coś wspaniałego <3 :D
to się drajwer nazywaa i ta impresjaa :D
wieczorkiem nagrywanie życzeń z Maciuśką <3
a potem na kebsika z Dejwem, Dżelą, Elą i Maciejkiem <3
między czasie musiałam się wkurwić bo by nie przeszło...
i potem romantyczny spacer w świetle księżyca na odstresowanie po Dylągowej :*
Ci prawdziwi są zawsze przy mnie i mnie wspierają za to im dziękuję !!!
no i mam najwspanialszego mężczyznę przy sobie który jest naprawdę zawsze ze mną <3
____________________________________________________________________________
wakacje, piękny czas :) wszędzie, ciągle tylko z nim :)
już niedługo a minie roczek :) i oby minęły kolejne :)
mimo wszystko ! :*
mamy siebie, mamy szczęście ! :)
____________________________________________________________________________
ahh no zakochałam się w tyym <3