Heyo, więc tu Madzia *która zwineła jabłko z sadu babcinki przy pzystanku autobusoiwym) xD
I druga Madzia haha ;) teraz ona czyli ja znaczy sie ona xD
nom to pisze.
Miałam formata i nic na kompie nie mam, kompelytnie nic. A więc i nie mam fotek więc nie wiem kiedy notka z tego względem xDD
A i no zdychamy w budzie xDD 600 m z Madzią zaliczone. Hahaha, w czasie 3.04 xDD i przy tym machanie do przedszkolaczków xDD
Wczoraj miałam 3 kartkóki, jakoś poszło :D i jakieś spotkanie z policjantą więc laajcik.
czy zdarzyło wam się że popchnął was ktoś w barku, od czasu przyjścia do gihnazjum?"
haha, normala xDD
5 razy dziennie :D
Teraz Madzia zmienia kolorki i git
HaHa teraz ja, dobra koniec notki .
Pa