fotka z dziesiejszego w-fu..:D
a mianowicie wypadu na lodowisko..:D
jak zwykle z ta specjalną osobką:*
eh.. jutro spr z historii..
dzis byla kartkowka z geo..
eh.. jakos nie mam ochoty i siły sie uczyc..;(
ide spac...:( mam wszytskiego dosc.. jeszcze ta dobijajaca pogoda..
czy wkoncu znajdzie sie ktos kto zrozumie moje troski i pragnienia? pomoże spełnic marzenia i pokonac bariery jakie mam..? dlaczego wciaz napotykam ta obojetnosc w drugim czlowieku..? nie jestem marionetka.