Kończę.
A ledwo zaczęłam.
Zacznę od nowa.
W innym miejscu.
Ale zacznę.
Znajdę w sobie siły.
I chcęci.
Aby powrócić.
Dziekuję wszystkim
którzy ze mną byli.
Tutaj
wcześniej
i na początku.
Bo bez Was by nic nie było.
Bo bez Was by mi się źle żyło.
Ale obiecuje Wam tu i teraz
Że wrócę.
Nie dziś, nie jutro.
Może za tydzień....
Marne szanse.
Ale wrócę.
Na przekór złu i niepowodzeniom.
Na złość smutku i żalu.
Ja to wiem.
Już nawet wiem gdzie.
Powróce.
Powiem Wam.
Moze tu, a moze tam.
Kto będzie chciał wiedzieć się dowie.
Żegnajcie.
***
Nie płacz Ewka bo tu miejsca brak na twe babskie łzy
po ulicach miłość hula wiatr wsród rozbitych szyb
patrz poeci śliczni prawdy sens roztwonili w grach
w półlitrówkach pustych SOS wysyłają w świat
Żegnam was już wiem nie załatwie wszystkich pilnych spraw
ide sam własnie tam gdzie czekaja mnie
Tam przyjaciól kilku mam od lat , dla nich zawsze śpiewam dla nich gram
jeszcze raz zegnam was nie spotkamy sie.
Proza życia to przyjazni kat pęka cienka nić
telewizor meble mały fiat oto marzen szczyt
hej prorocy moi z gniewnych lat obrastacie w tluszcz
juz was w swoje szpony dopadł szmal zdrada płynie z ust.
Żegnam was już wiem nie załatwie wszystkich pilnych spraw
ide sam własnie tam gdzie czekaja mnie
Tam przyjaciól kilku mam od lat , dla nich zawsze śpiewam dla nich gram
jeszcze raz zegnam was nie spotkamy sie....