No tak. To stanowczo koniec wakacji.
Szkolne "szaleństwo" znów się zaczyna,lecz tym razem w wiekszej dawce.
A co do wczoraj..,to uwielbiam was xd Nie ma to jak wyliczać odcinki "Ludwiczka" i gadać o wszystkim i o niczym ;] A najciekawiej się rozmawia nad Wisłą kiedy jest już ciemno,zimno i mokro i świeci "słońce" :D xd oo tak ! ;D
A jutro znowu to samo..
SZOK !
co nie,LiKubki ? xd