Powinienem wspomieć, że w piątek była wódka.
Że byłem u Wojtku.
I piłem wódkę.
Biegałem w jego ciuchach włącznie z bokserkami.
Że smażyliśmy szynkę na płynie do naczyń.
I było śmiesznie.
No.
Außerdem.
Zmiany.
Potrzeba.
Duża chyba.
Nawet Agata mi ich z głowy nie wybije.
Czy tak trudno zrozumieć moje potrzeby?
"Maciek bądź heterooooooooooooooo!"
Piosnka?
Użytkownik macieqq
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.