Żyjemy ; byle do piątku , byle do świąt , byle do wyjazdu ,byle do lata , byle jak .
Jutro jade rozładować samochód ojca do Przeworska, później prawdopodobnie powrót na pusto na baze, bo po południu ojciec ładuje sobie towar do Rumunii, a ja prawdopodobnie w tym tygodniu pojadę samochodem kolegi, ale jeszcze nie wiadomo gdzie
Fot. Gdzieś między Cluj Napoca a Zalau. Rumunia.