leże i myśle, myśle i leżę. i tak w kółko!
uwielbiam K. za te zdjecia, za weekend w krakowie,za nocny rynek,za zimnego pyrtka i za hard rock cafe.
za to że przeze mnie nie spał, że nie dawałam mu żyć w nocy i nad ranem,za wszystkie zdjęcia raz jeszcze dziękuję.