Siemka! Miałam tutaj jeszcze jedną notkę, ale Natalii prosiła żebym usunęła.. No cóż. Dzisiaj rano z Frankiem do szkoły, no i pierwsza historia :D Ale była beka XD Pan do nas mówi "Wiecie co się stało wspaniałego?" my się pytamy co takiego, a on "Zmienili plan lekcji. I zamiast trzech dni razem, mamy tylko dwa. Czy to nie wspaniałe.. Aż się wzruszyłem". A my wszyscy w śmiech :D:D I w ogóle później anglik i My z Anką zamiast opowiadanie pisać to se liściki wysyłałyśmy XD Później fizyka.. Ale mnie babka wkurzyła.. Masakra! Później polski i znowu angielski- NUUDYYY! Ale później wychowawcza, więc sobie pograliśmy i później religia, więc najlepiej :D My sobie z Vici puściłyśmy "Scream & Schout" Will.I.Am i sobie śpiewamy, a tu nagle wchodzi babka, a my tak na cały głos "Britney Bitch!" XD Ochrzan był, ale co tam :D Teraz sobie siedzę, piszę, zajadam popcorn i popijam colą :D Bardzo zdrowo ;) Lekcje zrobione, więc luz ;)
Zdjęcie z Radziem :) Co tu dużo pisać. Widać, co widać ;p
No dobra, ja lecę. Na pewno będę tu jeszcze siedzieć, a jutro powinnam coś tu dodać ;)
Peace!
A tutaj łapcie mega pozytywną nutę- http://www.youtube.com/watch?v=rY45ix5665o Ras Luta "Jak daleko" ;) Strasznie fajny tekst <3