Gdy się obudzilam-leżałam myślałam, że bedzie okej.
ale gdy sie podniosłam
to zaczeło mnie puszczać :D
kuuurde wczoraj szło jak woda :D
ledwo żyje. umieram.
no, ale nic damy rade :D
nie wiem co by tu jeszcze napisać więc zakończe na tym
i lece dalej się leczyć :D
bajo ;*