Bez nich nie było by tak, jak było. ;* Na zdjęciu: od lewej Misia , Sandra i Weronika.
Coś ostatnio zaniedbuje photobloga wchodze żadko kiedy raz na miesiąć lub dłużej lub raz na dwa tygodnie.. ale co tam . ;D Wczoraj, właściwie dzisiaj spałyśmy pod namiotem z Tysią i Roksą . Tysia miała taką głupawkę .... (może zostawię to bez komentarza) A teraz to mi sie nudzi chyba ide spać. O wspomieniach z obozu wspomnę (może) jutro.
To dobranoc ; **