pieso Sonia.
chce i nie chce wyjazdu. właściwie to chcę.
zabrzmi to może troche obraźliwie dla niektóych ale.
by uwolnić sie od tego miejsca. od tych ludzi.
i poznać coś nowego.
ps. drogie państwo melanżowe. lubiące las na adampolu. jak juz jest o imprezce to nie wracać koło mojego domu wyjąc jak koty na puszczy bo mnie to nie bawi. kiedy człowiek chciałby odpocząć.
to tak moim skromnym ale jakże ważnym zdaniem.