nie odzywałam się ostatnio, ale nie miałam czasu żeby tu zajrzeć. uczyłam się do egzaminów, wieczorami wychodziłam i byłam padnięta. chciałam bardzo podziękować wszystkim motylkom! jesteś nade wspaniałe, kochane i cudowne ;** jestem tu nowa, a każda którą poproszę o pomoc czy radę od razu odpisuje. to miłe :) tak więc jeśli chodzi o wczorajszy bilans to naprawdę spoko, dzisiaj też nie było źle
bilans z wczoraj:
ok. 11 ciemna bułka z sałatą
wieczorem 3 piwka, ok. 23:45 zjadłam kolejną ciemną z sałatą, bo byłam baaaaaardzo, bardzo głodna
bilans z dzisiaj:
bułka z sałatą
3 godziny rowerkiem
zapiekane ziemniaczki (5)
2 piersi z kurczaka
80 brzuszków
a teraz wiem, że nie powinnam, ale idę jeść zupkę chińską :c NIEDOBRA, FUJ, nie jem
chudego misie!