jaram się.
jak tak dalej pójdzie, to ściągnę wszystkie płyty, które moja mamuśka miała na winylach.
i dobrze.
same fajne rzeczy, na tym się wychowałem.
teraz słucham nałogowo bitelsów, ale to przez Aju.
pozatym, to jestem chory i nie wychodzę z łózka prawie, ale to przez Szymona. aha, i nie mogę
zabić Szymona, bo jak ją zabiję, to Jonasz zabije mnie, a to nie będzie fajne, bo nie lubię być zabijanym.
ogólnie to chyba przespałem dzisiaj z 18 godzin, ale co z tego skoro i tak jestem zmęczony.
wstaję tylko na herbatę. albo coś słodkiego.
ewentualnie na obiad o 21. lub śniadanie o 15.
idę spać, bo pieprzę już od rzeczy.
dobranoc się z państwem.
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24