nie chce Cie! rozumiesz. daj mi spokój, wyjdź z mojej glowy, za dużo przecierpiałam z Twojego powodu, siedząc ze łzami w oczach zrozumiałam ze nie ma sensu dalej tak rozmyślać skoro Ty siedzisz i dobrze sie bawisz ze swoimi znajomymi dlaczeg Ja mam płakać, wiem ze nadejdzie taki dzien, moment ze napiszesz jakby nigdy nic, bedziesz chcial sie spotkac... jak zawsze bedziesz obiecywał, ale tym razem nie uda Ci sie mnie przekonac... poczujesz to co Ja czuje przez caly czas. chociaz watpie napiszesz do innej, ktora pewnie sie zgodzi... szkoda ze nie wie jaki jestes na prawde,, ja sie przekonałam i wiem ze NIE CHCE CIE WICEJ WIDZIEC NA OCZY.. WYRZUCILAM CIE Z MOJEGO ZYCIA...