Takie oto rogaliki upiekłam na dzisiejsze śniadanie.
Wczoraj trochę przeginałam z jedzeniem.
Dziś już tego nie zrobię!
W dodatku zbliża się okres, czuje się "pełna"
Masakra!
Wczoraj ćwiczyłam z Ewką i normalnie tak się zmęczyłam
Było suuuper!
Dziś powtórka ;p
I jutro, codziennie!
Trzymajcie się laski! Uwilbiam Was <3