photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LISTOPADA 2012

Veronika.

SORKI ZA NIEOBECNOŚĆ.

 

__________________________________

 

Tak, kocham Cię. Nie wiem za co. Tak po prostu.



w prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym, tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniała.



Miłość nieodwzajemniona - najszczersze z uczuć, bo choć wiesz że nie możesz na nic liczyć, nadal kochasz .



postaraj się i pokaż mi, że jesteś bo ktoś inny może zrobić to za Ciebie.



Jestem kobietą niezależną, to że mi się podobasz nie świadczy o żadnym uczuciu, kochanie



olejmy wszystko liczy się tylko to co teraz ty jesteś blisko więc mogę nawet dziś umierać



Brakuje mi Jego uśmiechu, którym pokazywał, że razem możemy wszystko.



Teraz nie pora myśleć o tym, czego Ci brak. Lepiej pomyśl co możesz zrobić z tym, co masz..



Z papierosem w ręku przeszła odważnie obok niego. Wiedziała, że tak bardzo nienawidził kiedy paliła.



Ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji,braku kontaktu z kumplami,nie picia alkoholu,nie palenia papierosów - ja oczekuję od Ciebie tego byś był, tyle.



Chciałabym z Tobą porozmawiać, chociaż zupełnie nie umiem sobie wyobrazić, co mielibyśmy sobie do powiedzenia



Żyjemy w czasach gdzie szczerość, jest nazywana chamstwem



Chciałbym jakąs fajna panne, tak po środku między daj bucha a żyj dla mnie/ HuczuHucz



NAPISZNAPISZNAPISZNAAPISZ, proszę. ile mogę jescze czekać?


Najbardziej zaintrygowały mnie jego oczy. Pełne tajemnicy i uczuć.



Kątem oka spoglądał na nią . Pilnował ją wzrokiem jednocześnie udając obojętnego.



I tylko Twój uśmiech pcha mnie do przodu.



Ludzie spoglądają na mnie z boku różne rzeczy wnioskując z moich kroków.

 

 

Nie radzę sobie z tęsknotą, która zżera mnie od środka jak grubas hamburgery.

 

 

Gdyby moja twarz byłaby Wordem, podkreśliła by błąd gdybym się uśmiechnął.

A gdyby była wikipedia, napisałaby, że to coś, co straciłam wraz z jego odejściem.

 

 

płaczę wódką nie łzami, nie rzygam wódką tylko kłamstwami i

obietnicami o wspólnej przyszłości,

ale zabrakło w tym wszystkim miłości i wytrzymałości,

może też akceptacji i walki, a teraz jesteśmy zniszczeni jak stare lalki.

 

 

uwielbiam każdą wadę i zaletę tego faceta. to się nazywa miłość,

podobno. podobno, bo ciagle jesteśmy osobno.

 

 

jednego jestem pewna, bez niego umrę za minutę, za dwie, za trzy, za cztery,

dziennie umieram 1440 razy.

 

 

chodź. pokażmy wszystkim świat w naszych barwach.

otulony naszymi spojrzeniami i pachnący naszymi perfumami. chodź. nie traćmy czasu.

 

 

brakło mi łez , więc piję .

 

 

wiarę w jutro straciłem szybciej niż matkę.

 

 

nasze pokolenie, nasączone bólem i łzami, wódką i fajkami.

pęknięte serca i poszarpane dusze. sztuczne uśmiechy i sztuczne ciała.

fałszywe gesty i dwulicowe zachowania. brudni, puści, zagubieni, samotni.

 

__________________________________