byłam z tą Panią i jeszcze inną fajną w mieście dziś :)
a tak ogólnie dzień zakręcony, ahh !
Rano powstawiałam ciuchy na allegro, później obierałam ziemniaki, nakryłam do stołu, o 12 obiad i goście. 13.30 zbiórka i ok. 17 byłam w domu. Przyszedł Janusz :) wyjaśniliśmy sprawę, super ! W służbie mega, mega, mega ! :) A teraz wieczorem z Amandzią i Monią w Maximie :) stęsknili się za mną i nie miał kto śpiewać :D
a teraz.. teraz mi się w głowie kręci .. :D
i chcę Mateusza już ! :*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24