Evv ;*
Tylko spokojnie, najważniejsze to nie wpadać w panikę.
Dlaczego muszę w tym wszystkim uczestniczyć i tym samym się wkurwiać?
Mam niesmowity talent do pakowania się w kłopoty, o tak.
Myślałam, że z tego wyrosłam, ale jak się okazuje lepiej, żebym za dużo nie myślała.
Wdech, wydech.
Chill out.
Układ pokarmowy i oddechowy do przodu, jeszcze jutro z Iness rozjebiemy nerwowy i będzie spoczko.
A bynajmniej aj hołp soł.
* * *
Dziękuję, że już ponad 5000 osób obserwuje mojego fotobloga!
| Facebook |