Zalew

Zalew... Spokojnie wtedy było. I pięknie... Kiedyś dawałem podobne zdjęcie, ale mam nadzieję, że to nic złego :]. Dopiero jutro idę fotki dorobić... Kiedyś dałem też zdjęcie z tej samej pory, ale zrobione gdy patrzało się w inną stronę - Tolkmicka. Wtedy też było słabo widać linię połączenia między niebem a zalewem...
Dla paru osób malutka informacja :]. Poprzednia fotka nie była zrobiona nad morzem, ale to było jeszcze inne ujęcie zalewu, które bardzo rzadko stosuję :]. Została wykonana 5 marca tego roku. Cieszę się, że wam się podobała.
Mam dzisiaj gości... Przez to śpię na karimatach :P. Najwygodniej nie jest, ale mam przynajmniej jak korzystać z komputera i Internetu. Ciekawe do której będę dziś siedział... Jutro do kościoła w końcu trzeba iść... Ostatni raz byłem w środę popielcową xDD. I jutro jeszcze dużo do roboty mam... Zmontować spot reklamowy na konkurs informatyczny, zrobić jakiś album na matme dla Jadźki i coś jeszcze było ale zapomniałem co :P. Moja pamięć jest po prostu zabójcza ^^. Chociaż niektóre rzeczy ciężko mi zapomnieć... A niektóre zapominam nawet po niecałej minucie... To jest męczące :/... Czasem chcę coś powiedzieć i zapominam za parę sekund co...
Pozdrowionka dla Domci ;* (doczekałem się jednak... alce czy było warto?...)
pozdro dla Radka, Niemca i Pokory
pozdro dla reszty IIe
pozdro dla Wojtka