ty tam, a ja tu.

TROCHE MOICH PRZEMYŚLEŃ.

włączyłam najbardziej dołującą, polską piosenke jaką znam.. napewno nie tylko ja znam uczucie tęsknoty, c' nie? taak.. to ciężkie.. coraz bardziej uświadamiam sobie że to najgorzej budzi się w nocy.. gdy leżysz w łóżku i właściwie nie wiesz co począć.. mm, spać.. czynność która najprościej przychodzi ludziom do głowy gdy czują się tak, że ręce opadają.. wkurwiam się.. ostatnio bardzo często.. chodzi o samych ludzi.. chodzi o to że istnieją tacy, którzy za wszelką cene chcą Cie zniszczyć.. przez internet.. bo po co pokazać swoją twarz.. można zniszczyć anonimowo. dostaje troche przykrych pytań na ASK.fm chociaż właściwie to nie są wcale pytania.. a bardziej krytyka.. od osób które nie chcą się ujawnić.. strach? ja nie gryze.. można powiedzieć mi to wszystko w twarz.. nie zjem.. ale o wiele bardziej wole to usłyszeć prosto w twarz, niż kiedy dzieli nas przestrzeń internetowa. można tu znaleźć wielu ludzi.. tych, którzy chcą Ci pomóc, cieszą się z Twoich czynów, czy chociażby pomagają Ci się podnieść po tym jak ktoś wpycha Ci ten ' internetowy ' nóż w plecy.. co chwile sprawdzam ASK, czy może znalazł się nowy hejt, nowa osoba która.. zazdrości? nie wiem po co jest połowa tych ' pytań ' tam.. to, co pisze tutaj, na moim osobistym fotoblogu, jest chyba najbardziej moją sprawą, a nie jakiś jebanych, za przeproszeniem anonimków. to moja sprawa, czy napisze że mam najcudowniejszego chłopaka na świecie, czy że właśnie zmarła mi babcia. nie powinno to akurat nikogo obchodzić, bo to wszystko pisze głównie dla siebie, żeby później móc to przeczytać i pomyśleć nad tym jak było. nie pisze tego dla jakiejkolwiek publiki, fakt- ciesze się, jak wskoczy troche oglądalności, czy przeczytam komentarze że ktoś czuje jak ja, albo śmieje się z tego co mi się śniło. myśle nad tym czy nie usunąć tego aska.. bo więcej daje mi to do depresji niż cokolwiek innego w sieci. serio. ale zobacze, wiem że tęsknić nie będe.

tak, jeśli ktoś przeczytał to do końca- cholernie mi miło. buziaki specjalne ode mnie. można pochwalić sie w komentarzu. nie zmuszam, bo zaraz zaczną się hejty czy coś. dobrej nocy. mam nadzieje że wszystkie anonimki sie troche odwalą. miło by było.