Staram się panować nad sobą.
Idioci odwołali mój koncert - Behemoth a. Super fanem zespołu nie jestem, ich płyty czasami słucham kiedy zasypiam - coś w formie kołysanki kiedy mam zły dzień i nie chcę płakać, taka forma bezbolesne go zaśnięcia.
Na koncert chciałam pójść głównie z ciekawości. Mówi się trudno... w pewnym sensie. W innym sensie jestem wkurzona, ponieważ argumenty za odwołaniem koncertu są nijakie - niezadowolenie pewnych grup? To nie koncert otwarty, musiałam zapłacić za bilet. Albo bezpieczeństwo? Ktos sprawdził od ilu lat występuje zespół i ile miał przypadków gdzie coś było zagrożone?
Kiedyś nie lubiłam Polski, ale lubiłam Poznań. Przykro mi, ale nie umiem być patriotą tego kraju, ani nawet mojego miasta. To jest niemożliwe w takich warunkach.