A kto Ci każe marnować życie? Ja wierzę w Boga i jakos nie czuję, żeby moje życie się marnowało. A Ty jesteś ateistą, bo nie odpowiadaja Ci dogmaty chrześcijaństwa? Czy właśnie to nie jest głupie? Ja tez mam sporo zastrzeżen do kościoła katolickiego, ale to nie znaczy, że kwestionuje od razu istnienie Boga! Jest tyle religii, a Bóg jest jeden. Weź pod uwagę to, że Kościół tworza ludzie, którzy również popełniaja błędy.Takie jest moje zdanie. W dzisiejszych czasach wystarczy, że nie chodzisz do kościoła w niedzielę albo ksiądz Cię wkurzył na religii i od razu jesteś wielkim ateistą. O.o Za byciem wierzącym i niewierzącym coś stoi. Nie ma "bo tak" albo "bo nie".
10/01/2012 21:38:20