ze zjebanej niedzieli. /f: Blanuus :* <3
dołeczek zawsze spoko, huehue.
wybiła godzina po 3. nad ranem jakiś czas temu.
a teraz idę spać. ; )
I moje sumienie waży więcej ode mnie,
I chuj, kompleksów nie mam, czuje się nieźle z tym./
bo nie tylko ja w tym wszystkim popełniłam błąd ;)