Ah, nie wiem czemu, ale mam wrażenie, ze to ja serduszka gemacht. :P (p2/4)
Ah, uciekłam od tego wszystkiego. Choć ucieczka to nie rozwiązanie - ja uciekam.. Ciągle, ciągle, i ciagle. Jestem słaba. Za słaba. Niby powinnam sie podniesc i isc do przodu - kazdy, kto patrzy z boku, mi to powie. Otoz to nie takie latwe. Oj nie. Bo mi kurwa brakuje jebanej motywacji ! I nie wiem skąd ją wziąć. I gdzie ją znalezc, i kiedy i w czym. I czy w ogole bedzie?
By się jakoś ogarnąć.
"Let me make mistakes(...), show me where I stand, catch me when I fall, pick me up again."