Misiu słodki : ***
Kocham ! <333
. . . . . .
pierwszy raz.. od jakiegoś czasu, od tygodnia, nie wiem kilku dni..
NIC absolutnie mi się nie chcę i na NIC nie mam chęci.
pogoda jest zjebana, mam dosyć dużo popraw znowu,
czuję się beznadziejnie w swoim ciele, walczę ze swoimi myślami,
chciałabym się zamknąć w domu i nie wychodzić z tydzień ..
przez jakiś czas ostatnio nei miałam już takich myśli, to znaczy ..mało ich było,
ale dzisiaj rzygam już tym wszystkim i chciałabym zasnąć, żeby nie myśleć... o wszystkim...
Czasami, a nawet dość często nie wiem czego chcę, aż za często,
słowo NIE WIEM jest najczęstszym słowem jakiego używam chyba...
Ale tak ogólnie, to wiem ..że teraz byłoby mi potrzebne kilka dni wolnego,
mimo że są rekolekcje i jest NIBY luz, to i tak czuje sie jakas przytloczona.. przez to wszystko..
Niech wróci to pieprzone SŁOŃCE . Bo nie mam ENERGII, ani NASTROJU kur.wa!!! ; ((((
. . . . . .
" są takie dni w których każde słowo interpretuje na nie .. "
.. i mam chęć posłuchać OSTRego.