Jakoś tak dziś przypomniał mi się Woodstock i Bielawa tegoroczna. Może nawet to 'jakoś tak' było dzięki dzisiejszemu haszyszowi, nie wiem ;D. Tak, dopiero zaczyna się jesień a ja już marze o wakacjach i o tym żeby się stąd wyrwać gdzieś daleko.
Dziwnie sie ostatnio dzieje, badzo. Ogólnie to mi przykro jest troche, że jest tak, jak jest, ale mam cały czas nadzieję, że wszystko będzie dobrze. No bo musi być, nie? ;D.
A tak wgl to dziś Halloween jest, ale o tym co dziś sie działo to kiedy indziej ;D
;*