dzisiejszy dzień mnie wykończył . nie mam siły się ruszyć nawet.
my to mamy szczęście do tych MZK , masakra xd
4 godziny w jednym miejscu , przesada , dobrze że chociaż winda była.
higiena niektórych ludzi mnie powala .
ogl trzeba by sie do szkoły wybrać , bo za dużo tych wagarów jak na ten tydzień.
tak bardzo chce już piątek
w sobote protektor z Justyna .
Czas przelatuje jak piasek nam przez palce, doceńmy to co mamy, wygrajmy w nierównej walce. Tyle zła widzę wokół nas, nie unosząc powiek
Może myślisz , że dla mnie to łatwe , ale tracę oddech gdy widzę cię przypadkiem.