Dupnie.
I znowu przyszedł czas na nowe błędy, nowe relacje.
Chociaż ledwo zaczęłam wszystko od nowa.
A może po prostu tak mi sie wydawało.
Zastanawiam sie czy to kiedyś sie skończy i będę mogła normalnie funkcjonować.
Anyway.
wróciłam, ale to nie koniec odpoczynku, bo od piątku szlachta ma ferie. <3
Teraz właśnie tego mi trzeba.
Do końca dnia zamulamy z kocem i kubkiem ciepłej herbaty <3