wracam kochane, moja waga po pobycie u endokr. pokazała 63,myślałam, że umrę ze wstydu..
od dziś jadę ostro, przeszłabym na gło, ale rodzice mnie pilunją z jedzeniem, nie jem slodyczy , napojom mówimy też nie, tylko woda i posiłki do których będę zmuszona, no i owoce ;)
zorganizowałam sobie zeszyt z kaloriami i dietką i wszystko będę zapisywać :) chcę dać radę, chociażmy dojść do wagi sprzed iluśtam dekad xd czyli 54 :) a najbardziej chciałabym to 47-46 <3 <3
bilans na dziś :
-szklanka herbaty
- 5 gum orbit
-rosół ( :c)
-łyk nestea i tymbarka
-jabłko
-garść paluszków
-jena guma owocowa
-woooda <3
+ to co na czerwono chciałabym wyeliminować
Inni zdjęcia: Rejs po Nilu bluebird11Ja patki91gd:* patki91gdJa patki91gdZ Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24