wstałam już o 9, przez rodziców. bo zachciało im się mnie obudzić przed ich wyjazdem !!! i potem już nie mogłam zasnąć, life is brutal. zrobiłam se przed chwilą kanapeczki i se zjem je zaraz :D z pomidorkiem mniam, to lubię. słucham sobie teraz to taaaaaańcz taańcz głupia ! kurde, ale to stare. dzisiaj mecz o wszystko <3 wygramy i ch*j :D będę sama oglądać, KAŻDY MNIE OPUŚCIŁ :( forever alone, normalnie.. może zmuszę żeby maciek do mnie wbił :<:< ostatnio coś za dużo jem, grubasek hihihi, dziękuję wszystkim bardzobardzo którzy dodają mnie do znajomych!<3 dobra to ja dziś chyba lepszej notki nie wymyśle, papa :*
JAK MACIE DO MNIE JAKIEŚ PYTANIE TO TU http://www.formspring.me/lovedium