znów długo mnie nie było. ale wiecie co? jestem. egoistycznym. chamskim. seme. i. szukam. uke. hahahahhshahsahahhaha, szuuukaaaam uuukeeee. bo tak fajnie nosic luźne spodnie, rzemyki na chudej kostce nadgarstka, miec zieloną grzywkę i byc wyższym od uke, patrzec na swoje kochanie pogardliwym wzrokiem, pociągac szluga i rozglądac się dookoła spojrzeniem "wypierdalac kurwy, ona jest moja" obejmując ukesia w pasie. JEZU. idę się leczyc D: chcę byc chamskim seme, pseudolesbą z buziaczkami publicznie, ale fe, seks?
wrócę chyba jednak na bardziej 'męski' wygląd, czułam się wtedy najlepiej, szczerze... szczerze, to mi nie przeszkadza gdy mylą mnie z chłopcem. nie mam nic przeciw temu. miałam, owszem. ale tylko wtedy kiedy do kogoś wzdychałam. kiedy czułam sie potrzebna.
a w męskim wydaniu? ukesie rzucały się do mnie same, pchały sie w moje chude ramionka i z zachwytem patrzyły jak niszczę sobie zdrowie paląc, jak blizny ukrywam pod rzemykiem, jak popisuję się przed znajomymi, ze mam uke. kurwa, niech tamte czasy wrócą, tak dobrze mi było w skórze pozera.
idę skorektowac notkę o panelach na konwent.
właśnie, konwent! chciałam kupic sobie koszulkę
egoistyczne
seme
szuka
uke
ale nia mam pieniążków. i z pracy do tej pory mi nie zapłacili i nie wiadomo czy zapłacą :')