Wielki powrót do przeszłości:P
Mianowicie oto moja fota z czasów jak jeszcze bylem komunistą:P:D
Pozdrowienia dla wszystkich tego rocznych komunistów(!):p oraz wszystkich ZIOMÓW i ZIOMALEK!!!!!:D
SZKOŁA NA WESOŁO:p:
Pani nauczycielka na lekcji biologii narysowała na tablicy fasolkę i pyta Jasia co to jest?
- pisiorek... -odpowiada Jasiu
Wszystkie dzieci za nim;
- pisiorek, pisiorek.
Pani nie wiedziała jak uciszyć dzieci wiec poszla po dyrektora. Dyrektor wpada i krzyczy;
- Co jest? Czego się drzesz? A ty czego? A tego huja na tablicy to kto narysował???
Pani w szkole pyta dzieci:
- Jakie znacie prehistoryczne zwierzęta?
- Pterodaktyle -odpowiada Antek.
- Bardzo dobrze Antoś -chwali chłopca wychowawczyni -A jescze jakieś znacie?
-Mamuty -z końca klasy woła Małgosia
- Świetnie Małgosiu
- Były też TATUTY -woła Jasio
- Tatuty? - zastanawia sie nauczycielka
- No tak, przecież ktoś musiał walić te mamuty!:p
Nauczycielka matematyki pyta Jasia:
- Jeśli twój tata wyjdzie z domu o osiemnastej załatwić jakąś sprawę i zajmie mu to dwie i pół godziny, to o której godzinie wróci?
- O czwartej nad ranem.
- Jak to?!!
- Bo jak tata załatwia jakąś sprawę, to zaraz musi to oblać!
Profesor do Jasia:
- Gdzie podpisano Traktat Wersalski?
- Na dole, pod tekstem, panie psorze...
Pani nauczycielka zadała dzieciom na zadanie domowe skonstruowanie pułapki na myszy.
Na drugi dzień pani sprawdza prace. Nagle podchodzi do Jasia i pyta go:
- Jasiu, dlaczego twój projekt to tylko mała deseczka?
- To jest moja pułapka na myszy - odpowiada Jasiu.
- Więc powiedz Jasiu, jak ona działa?
- A więc myszka podchodzi pod deseczkę, chwyta ją w łapki, bije się nią po głowie i krzyczy: nie ma serka! nie ma serka!
więcej na stronie: www.humorki.com :D POLECAM:D