Po raz klejny przypomniałam sobie o ty co jest dla mnie tak na prawde ważne i mam zamiar o to powalczyć, ale mam nadzieje , że to co mi zawsze przeszkadza tym razem nie bedzie tak dużą przeszkodą. Do tej pory uważałam żę stanowczo za dużo myśle, wszytko analizuje, ale okazuje sie to właśnie dzięki temu jeszce nie oszalałam. Nie potrzebnie dałam sobie na watrzymanie i zaczełam zbyt subiektywnie na niektóre rzeczy patrzeć bo juz nie panuje nad tym co sie dzieje w mojej głowie;  emocje , uczucia, zwykła ludzka słabość wzięła góre. Ale niedługo zaczne robić coś w tym kierunku i mam nadzieje że za powiedzmy rok juz nie będę mówiła że mam nie rózno pod sufitem...

 "Maybe tonight we can forget about it all

It could be just like heaven
I am a machine
No longer living, just a shell of what I dreamed"

30 Seconds to Mars- Stronger