Jestem jak ten mężczyzn na obrazku. Bezradny, głupi , nieudacznik. Nic mi nie wychodzi pomimo tego że mocno się staram. Chcę dać drugiej osobie bezpieczeństwo, okazać miłość jaką ją darzę, pokazać że jest wszystkim dla mnie, ale i tak mi się to nie udaje :(
Niczego nie mam w swoim życiu. Mam tylko Ją. Ale przez moją beznadziejność mogę Ją stracić :( Nie daruję sobie gdy to się stanie ;(
Smutno mi teraz. Mam ochotę rozpłakać się w jej ramionach.
Przedemną notatki z których muszę się uczyć bo nie zdałem mikroekonomii. Ehhh.
Kocham Cię Monika.
Utwor w odtwarzaczu:
"The Script - Six Degrees of Separation"