Witam was ciule:D jak to papież mówi:D
( na zdjęciu jestem ja a nie Sylwia, żeby nie było:D)
acha i na zdjęciu tak dziwnie wyglądam bo jestem zmęczony:D
Więc Sylwia poprosiła mnie, błagała na kolanach płakała żebym napisał jej notkę więc pisze:D(nie no żart sam sie zgłosiłem na ochotnika do napisania:D)
ja tam nie wiem co ona robiła więc opisze co ja robiłem
Acha tak dla wiadomości wszystkich to ja Ziel@ z fbl www.fbl.pl/2fkoszykowka
Więc pierwsza lekcja to była historia- nic ciekawego
Druga lekcja to WOS- tu było fajnie gadaliśmy o płciach i o krzywych ******** :D:D
Następna to matma i tu sie działo
nie tyle co na matmie co na przerwie przed majmą
Więc nie miałem zad.dom. z majmy i wziąłem zeszyt od kumpla i przepisywałem na krzesełkach, no i nie zauważyłem i nadeszła pani niemienionek i powiedziała ze mam schować zeszyt no i spytała sie dlaczego nie napisałem zad.dom. w domu a ja ze miałem ciężki tydzień:D:D:D
no i nic schowałem i poszedłem z cinkiem na schody pomiędzy parterem a pierwszym piętrem.
No i pisałem sobie zad.dom z majmy i nagle podeszła pani marchlewicz (od fizy) i uklękła przede mną i mi sie pyta ile mam jeszcze do przepisania a ja ze 2 zadania a ona na to:
to pisz szybciej i poszła:D
sie wie głupi mi zawsze szczęście...ach....:D:D
potem to majma- audycja o 11 listopada
na angolu były nudy
na polaku to samo
i na niemcu było ciekawie- gościara dowiedziała sie jak mam na imię i uwzięła sie na mnie i powiedziała ze mam przerąbane ale to tak na marginesie:D:D:D:D
a teraz pozdro:
Więc tak pozdrawiam:
Justynę (Truskawę)- dużymi literami:D
Siebie za napisanie tak wielkiej notki:D
Sylwię bo to jej fbl
wszystkich tych co by pozdrowiła Sylwia i ja:pp
to narka BUŚKA CAUSKI PAPA:D