26.

ArcyDzieło moje i Patrycji- nudyy na matmie ;3. Zaczęło się na niewynnym teksie: "Taa może jeszcze stuningujemy tego ślimaka?" a skończyło się na takim oto czymś ;3.

Dzisiaj ogólnie fajne ;3. Dzień z Nauczycielem ;3. Hahaha zamiast pójść na pizze to poszliśmy na Kebaba bo nasza pani bała się że nie zdążymy do kościoła <looooooooool?>. Po tym kościeleee poszliśmy do Jacka ;3. 27 minut temu wróciłam. Ale co tam się działo lool. Najpeirw obekrzeliśmy PiŁę. Potem graliśmy w Guitar Hiro z pisoenkami Metallici ;). Następnie graliśmy w Amnezję ( nasze krzyki-biedni sąsiedzi ;D ). A ja i Matuesz zrobiliśmy sb w domu Jacka własną wersję Amnezji. Ale najlepsze było jak wlazłam do Wanny, a Mati przyprowadził Polę i Patrycję. Ja tam za kotarą siedzę i nagle takie "BUUUUUUUU" i Szynka pisk ^^. Bezcenne ;3. Ahh ale co tam robił do cholery STELTER ?! Ład de Fak ?!
Przez nich zaczęłam słuchać S.O.A.D. I anwet mi się to podoba ;].

Zawijam, paa ;*

sucz.!