To tylko ołówkowe kreski, a co stworzyły widac powyżej... No cóż praca była dosyć wyczerpująca, zajeła mi ok.1,5 h...chyba najdłużej ją robiłam, heh, tak już jest... A cóż na pracy??? Zwyczajna, oczywiście pozornie zwyczajna dziewczyna, która nie chce glądać otaczających ją ludzi, a jednak pokazuje im serce lub po prostu jest zakochana...ale to już jak kto pomyśli.