kocham to zdjęcie i kocham fotografa
jutro sobota, wstaję rano, ogarniam się i do Mateusza, potem przyjedzie Paula i Paula, będa u mnie troche i przejdę się do Madzi <3
ogólnie to teraz jakoś smutno, jutro będę płakać jak będę się żegnać z Mateuszem, ale wierzę w to że będziemy razem, zawsze, wierze w to co on mówi, mam nadzieję że to "na zawsze" nie jest chwilowe.
no to zaraz się wykąpać, i spać, brzuch boli bo niestety pod koniec miesiąca to cholerstwo >.<
no a w niedzielę o 6 wyjazd, dzisiaj cały dzień pakowania.
Jeśli prawda cię boli, to charakter mojej osoby cię zabije.