..
..
...być Argentyńczykiem znaczy być smutnym,
być Argentyńczykiem znaczy być daleko
i nie mówić: jutro,
wystarczy teraz być miałkim,
zakrywam sobie twarz (poncho zostawiam tobie, durny folklorysto)
widzę gwiazdę na pustym polu,
świt w rzadkim powietrzu Andów,
Tilcarę po południu, świeżość Parany,
skaliste Tupungato i lot flamingów przecinający mokradła,
kocham cię, kraju, brudna chustko do nosa, twoje ulice
pełne peronistowskich afiszów, kocham cię
bez nadziei i bez przebaczenia, bez powrotu i bez prawa,
i tylko z daleka, i gorzko, i nocą.
(J. Cortazar)
http://www.youtube.com/watch?v=FxyJLxV0_-8
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam