ej, Harry.. tak sam siedzisz, dotrzymam ci towarzystwa :7
nie będe svinio :D
pośpiewasz mi trochę, potem pójdziemy do kina, potem bedziemy razem, potem mi sie oświadczysz, potem wyjdę za ciebie, urodzę ci dzieci, a potem bedziemy je wychowywać, a potem... będziemy sobie już żyli dłuuuuuuuuugo i szczęśliwie. <3 marzenia :c