Hejoo. Zdjątko bardzo świerze, z dzisiaj :) No więc.. mamy środek tygodnia, a ja mam wrażenie, że jest czwartek :// ok. Masaaaakra, mam humor do dupy ciągle -.- okresik :))))) Byłam sobie wczoraj z Werą w kinie na " Oszukane".. i powiem, że wszystkim polecam, to najlepszy film polski ever.. a mówie tak, bo ja ogółem z Werką nie przepadamy za polskimi filmami :D Kooocham ten film, a ona ryczała x.x Ja prawie też :') Cudownyy, cudowny.. Polecam każdemu! Całą drogę praktycznie przegadałyśmy co będziemy robiły w Londynie i jak.. jeju juz sie doczekać nie umieeeeeeeeeeeeeeeem! :''''') To będzie magiczne. Oczywiście fajny dzień zjebała mi matka, dając mi poraz milionowy raz z rzędu kare, za kolejne nic nie znaczace gówno, ale dla niej każde moje " złe zachowanie" jest jak zabicie człowieka :)) fuck you. Dostaliśmy juz loginy i hasła do logowania się na stronie.. muszę to ogarnąć i wgl pomyśleć nad " awaryjnymi liceami".. ale mam nadzieję, że dostanę się do mojego liceum :( Wgl. to pisałam wczoraj ostatni spr. z matmy, który musiałam poprawić i dostałam z niego 3 *_____* BOŻE, JESZCZE NIGDY NIE BYŁAM Z SIEBIE TAKA DUMNA KURWA :D Bo napisałam to bez żadnego sciągania, czy pomocy.. na prawde szkoda, że każdy sprawdzian tak dobrze mi nie wychodzi :( No i zdam z matmyyy :D Tylko niestety sie dowiedziałam dziś, ze jestem zagrożona z fizyki.. -.- cudnie, ja nie ogarniam tego bardziej od matmy czy chemii :( musze w piątek pogadać z babką. Jak chciałam sie pochwalić mojej durnej matce ocena z matmy to ona mi pierdoli " Nie interesuje mnie to", aha super, to niech sie pieprzy, potem sie będzie czepiac, że ja nic jej nie mówie -.- pfff. szkoda gadać. Dziękuje Ani, że jest i wgl. kocham ją, mam nadzieje, że porobimy razem coś w weekend :) moja kochana
Wgl. tez musze sprawdzian z historii poprawic i ogarnąć ją :( Jeju, niby jest jeszcze czas, ale za chwile znów jakiś wolny dzien wypadnie, albo nauczycielka zachoruje i co ja zrobie? Musi być jedna 2 na świadectwie -.- i to oczywiście warunek mojej mamy, któa tak to kurwa interesuje sie moją nauka :)))) wkurwia mnie tak, że masakra. Najbardziej boje się wywiadówki :( Zaś będzie kazanie, albo nie wiadomo co..
Dobra, rozpisałam się trochę, haha :D Pewnie mam jakieś zadanie, musze je zrobić i wgl.. pewnie będe nołlajfić x.x Wgl. to zaczełam z Aneczką ćwiczyć, jakoś idzie :D Dzień drugi ^^
Naraska.